Zdecydowanie powinnas zrezygnowac z diety i odchudzania sie,
jesli:
*podczas ogladania "Titanica" na wideo, bardziej niz biednego
Leondardo DiCaprio zalujesz pieknej restauracji na statku i wszystkich potraw, ktore musialy isc, niestety na dno...
*zamiast marzyc przed zasnieciem o Ricky'm Martinie, wyobrazasz
sobie stepujacego hot-doga, melancholijnie wyspiewujac przy tym piosenke Natalii Kukulskiej- "Im wiecej ciebie tym mniej..."
*wyjadasz swojemu kotu Whiskas lub podbierasz granulowane jadlo
swego ukochanego psa
*gotowa jestes pojsc na koniec swiata z kazdym, kto zaproponuje
ci kanapke z zoltym serem i szynka...

Koniecznie wysprzataj swoj pokoj, jezeli:
*musialas prosic o pomoc starszego brata, ktory uprawia kulturystyke,
by otworzyc drzwi...
*slyszysz placz mlodszego brata w swoim pokoju, ale za nic nie
mozesz go znalezc...
*kiedy odwiedza cie twoja najlepsza przyjaciolka, najpierw wszystko
starannie przeciera chusteczka zanim usiadzie lub napije sie soku lub herbaty ze szklanki...
*wspaniale rozwija ci sie kolonia grzybow i plasni w pokoju.
Nauczycielka od biologii jest po prostu zachwycona ich gigantycznymi rozmiarami...

Troche przyloz sie do nauki jesli:
*myszke komputerowa nosisz w plecaku, uwazajac ja za fajna maskotke
*termin "euro" kojarzy ci sie najbardziej z bohaterem "Gwiezdnych
wojen"
*wychodzisz rano z domu z plecakiem pelnym ksiazek i kompletnie
zapominasz, dokad mialas isc...

Zrezygnuj z dlugich rozmow telefonicznych, jesli tylko:
*juz od dawna nie pamietasz, jak wyglada twoje prawe ucho...
*zaczynasz szukac telefonu, jesli tylko zadzwoni domofon lub zaszczeka pies sasiadow
*twoi rodzice zaczynaja wyprzedawac meble, by zaplacic twoje rachunki telefoniczne...

Zerwij ze swoim chlopakiem, jezeli:
*chetniej czytasz tomik z wierszami, niz spotykasz sie i rozmawiasz
z nim
*w kinie chetniej siegasz do jego torebki z prazona kukurydza,
niz do jego reki...
*uwazasz, ze to calkiem w porzadku, jesli na kazdej przerwie
w szkole rozmawia z piekna blondynka z rownoleglej klasy, bo ty masz wtedy przynajmniej czas, by wreszcie pogadac z przyjaciolka
*denerwuje cie sposob, w jaki on chodzi, je, mowi, a nawet prawi
ci komplementy
|