
|

|

Bylam na miescie z chlopakiem, kiedy podeszla do nas jakas kobieta-
opowiada dziewczyna. -Powiedziala, ze jest scouterem mediolanskiej agencji, szukajacych nowych twarz. Wedlug niej mialam sznase
na kariere. Poszlam na casting... I spodobalam sie!!! Juz nastepnego dnia czekal na mnie gotowy do podpisania kontrakt.
Do wyjazdu zostaly mi trzy dni. Spedzilam je przed telewizorem ogladajac Fashion TV i marzac, marzac, marzac...

Mediolan 1 Lipca 2001
Z Polski lecialy ze mna dwie dziewczyny: Blanka i Wiola. Sa starsze,
pracowaly juz za granica. Na miejscu zaopiekowal sie mna David- moj booker. Fajny, czarny chlopak z dredami. Zaprowadzil mnie
do "model flat", apartamentu gdzie mieszkaja modelki. Dostalam pokoj z Irmina, Czeszka, ktora w Mediolanie jest juz od roku.
David opowiedzial mi, jak bedzie wygladalo moje zycie. Codziennie rano musze meldowac sie w agencji po wykaz castingow na
caly dzien. Poniewaz nie mam portofolia (ksiazki ze zdjeciami), w soboty bede pozowac mlodym fotografom. Dostalam moje pierwsze
kieszonkowe. Po poludniu wybralam sie wiec z Irmina do supermarketu. Nigdy nie mialam problemow z tyciem, jednak Irmina jest
chyba jeszcze chudsza niz ja. Dlatego zszokowaly mnie jej zakupy: sok pomidorowy, woda, papierosy... Od jutra zaczne chodzic
na castingi.

|

|

|

|

|

|

2 Lipca 9.00
Dostalam w agencji wykaz castingow i mapke z planem miasta.
Caly dzien ganialam po studiach fotograficznych i nic... Jestem nieszczesliwa. Co ja tu wlasciwie robie? Nikomu sie nie podobam,
nikt mnie nie zatrudni... Jem kolacje, ogladam telewizje. Wraca Irmina, jest zadowolona, bo dostala jakies zlecenia...

7 Lipca 9.00
Pierwsza sesja- uff... Bylam bardzo spieta i przerazona. Dla
rozluznienia Pavlo, fotograf, zaproponowal mi wino. Faktycznie, pomoglo! Czulam sie rewelacyjnie! Mam nadzieje, ze zdjecia
beda fajne.

11 Lipca
Widzialam fotki- sa fantastyczne! Mam po kilka castingow dziennie.
Juz nie gubie sie w Milanie. Zaprzyjaznilam sie z paroma modelkami. Niektore sa bardzo fajne. Od Davida dowiaduje sie, ze
podobam sie klientom, ale musze troche schudnac i byc milsza dla fotografow i castingowcow. David mi pomaga. Zalatwia mi zaproszenia
do popularnych dyskotek i klubow: "Hollywood", "Capolinea", "Rolling Stone". Razem z Irmina chodze na kolacje z waznymi
klientami, producentami. Wiem, ze musze schudnac... Nie chce palic papierosow tak jak Irmina, ale ona powtarza, ze nie moze
sie odzwyczaic. Irmina prawie nic nie je, a zawsze jest wesola, wyluzowana i pelna energii. Chcialabym byc taka jak ona!

12 Lipca
Jeden z producentow, Favio, chce ze mna pogadac o pracy. Hura!!!
Mam szanse na reklame kosmetykow. Dostane kupe kasy! Z klientem od tej reklamy spotkalismy sie w Wenecji. Ma na imie Roberto.
Zaproponowal mi przejazd gondola po Canal Grande przy blasku ksiezyca... Zgodzilam sie. Plywalismy, pilismy wino. Na poczatku
Roberto byl mily. Nagle objal mnie, probujac pocalowac. Powiedzial, zebym nie byla taka wstydliwa, to zrobi ze mnie gwiazde.
Kiedy doplynelismy do brzegu, ucieklam...

13 Lipca
David byl wsciekly, uwaza, ze powinnam zastanowic sie nad propozycja
Roberto. On moglby pomoc mi w karierze... Jestem winna agencji sporo szmalu: za bilety, apartament, kieszonkowe, a nawet zdjecia.
Boze, w co ja sie wplatalam? Gadalam z Irmina. Smiala sie ze mnie, ze najpierw umawiam sie z facetem w nocy, a pozniej jestem
oburzona. Podobno wiele dziewczyn zalatwie sobie tak robote.

|

|

|

|

|

|

20 Lipca
Schudlam, ale ciagle mysle o jedzeniu. Ewa, modelka z Polski, poradzila
mi picie wina rozcienczonego woda. Podobno przestane myslec o zarciu i bedzie mi sie chcialo spac. Tylko rano bardzo boli
glowa. WYBRANO MNIE DO KATALOGU! Zarobie mase forsy! Zdjecia beda robione w Sardynii. Jestem taka szczesliwa!

25 Lipca
Siedze w samolocie, wracamy z ekipa do Mediolanu. Jestem potwornie
zmeczona. Modlilam sie, zeby to sie juz skonczylo. Od 5 rano do nocy zdjecia w 40-stopniowym upale, ciuchy jesienne, usmiech
na twarzy i entuzjazm...KOSZMAR!

27 Lipca
W nocy wrocila Irmina. Belkotala, wymiotowala i zemdlala. Rano nie
bylo lepiej. Zadzwonilam po Davida, przyjechal, zabral ja do szpitala. Powiedzial, ze Irmina przedawkowala... Jest juz uzalezniona
od kokainy, a poza tym pije za duzo alkoholu. Mam nikomu o tym nie mowic. Ona jest przeciez wschodzaca gwiazda agencji...

28 Lipca
Cztery dni do powrotu do domu. Agencja chce przedluzyc ze mna kontrakt,
ale ja mam chyba dosc... Przynajmniej narazie. Ten caly swiatek modelingu jest taki zludny i snobistyczny... Wiem jedno- na
pewno bede bardzo tesknic za Irmina...

|

|

|